Kobiety i stres – sposoby na nadszarpnięte nerwy

Kobiety i stres – sposoby na nadszarpnięte nerwy

Kobiety są zdecydowanie bardziej narażone na stres niż mężczyźni. Potwierdzają to badania, ale też codzienne obserwacje. Według badań GUS, ponad 60% kobiet deklaruje, że cierpi na dolegliwości spowodowane stresem. Przyczyny należy upatrywać w konieczności łączenia pracy zawodowej z obowiązkami domowymi.
 
Rano, zanim kobieta dotrze do pracy, często musi wyprawić dzieci do szkoły. Po powrocie zwykle czekają ją kolejne domowe obowiązki – pranie, gotowanie. A nawet jeśli kobieta nie jest typową Matką Polką, to i tak o wiele więcej energii kosztuje ją konkurowanie z mężczyznami i przebijanie szklanego sufitu w pracy. A do tego wszystkiego jeszcze raz w miesiącu przychodzi te kilka dni wyjątkowej wrażliwości.
 
To wszystko powoduje, że kobiety doświadczają o wiele silniejszego stresu niż mężczyźni, ale na szczęście są też na niego bardziej odporne. Ale nawet wyższa odporność ma swoje granice i bez podjęcia działań na rzecz redukcji doświadczanego napięcia bardzo szybko odbije się ono na zdrowiu.
 
Badania wykazują, że 25% szczęścia zależy od tego, czy umiemy używać technik łagodzenia stresu. Co jest najważniejsze w strategii radzenia sobie ze stresem? Przewidywanie co może nas wyprowadzić z równowagi i posiadanie sprawdzonych narzędzi na obniżenie ciśnienia.
 

Zebraliśmy kilka sprawdzonych sposobów na radzenie sobie ze stresem przez kobiety:

 
Ulepsz swoją dietę – spożywanie zbilansowanych posiłków i unikanie tzw. jedzenia na kolanie, może poprawić Twoje zdrowie fizyczny, a co za tym idzie – psychiczne.
 
Znajdź czas na ćwiczenia – badania pokazują, że „zmęczony mięsień – to mięsień zrelaksowany”. Aktywność fizyczna potrafi podnieść na duchu i wzmaga wydzielanie endorfin – hormonów szczęścia, które są naturalnym „poprawiaczem” nastroju.
 
Znajdź czas na relaks – spotykaj się z rodziną czy z przyjaciółmi. Bądź z ludźmi, z którymi lubisz przebywać. Wróć do swojego hobby – robienie rzeczy, które kochasz, relaksuje chyba najbardziej. Możesz też ćwiczyć jogę, medytować, czy po prostu leżeć z ulubioną książką.
 
Nie kumuluj w sobie złości – jeśli czujesz przypływ negatywnych emocji, silnego napięcia, postaraj się jak najszybciej je rozładować, np. przez ćwiczenia fizyczne czy krótki spacer lub chwilę gimnastyki.
 
Naucz się mówić „nie” – naucz się odmawiać i nie przyjmować na siebie zbyt wielu obowiązków. Postaraj się rozdzielić je pomiędzy członków rodziny. Nie ustępuj zbyt łatwo przed prośbami, które nakładają na ciebie zbyt duże obciążenia psychiczne i fizyczne. Czasami mówiąc komuś „nie”, mówisz „tak” sobie.
 
Nie przejmuj się opiniami innych – czasami lepiej jest odpuścić, niż wdawać się w sprzeczkę na ulicy, w autobusie, kiedy ktoś chce cię obrazić czy potraktować jak obiekt do wyładowania gniewu. Nie pozwól, żeby czyjś zły nastrój popsuł twój dzień. Nie marnuj energii na odpieranie ataków i wymyślanie finezyjnych sposobów zemsty.
 
Myśl pozytywnie – pamiętaj, że jest coś takiego, jak samospełniająca się przepowiednia. Nie przyciągaj przykrych zdarzeń swoimi negatywnymi myślami. Jeśli będziesz widzieć świat tylko w szarych barwach, nigdy nie dostrzeżesz jego dobrych stron.
 
W końcu jeśli czujesz, że stres jest tak duży, że nie możesz już sobie sama z nim poradzić, że codzienność Cię wykańcza, spotkaj się z psychologiem. Wyczerpanie, poczucie bezradności i lęk to normalne reakcje w sytuacjach silnego, przewlekłego stresu. Nie jesteś chora psychicznie. Potrzebujesz tylko pomocy, żeby odnaleźć drogę do spokoju. To właśnie zrobi psycholog. Razem z tobą poszuka tej drogi, pomoże znaleźć rozwiązanie w trudnej sytuacji, nauczy Cię technik relaksacyjnych, które będziesz mogła stosować w domu, a być może okaże się, że terapia jest tym, czego potrzebujesz, aby odzyskać równowagę psychiczną.